W poniedziałek wolę Olę niż Mariolę Bo z Mariolą anatomii nie wydolę A we wtorek będzie Gocha albo Zocha Chociaż one ciągle walą do mnie focha W środę Anka, może będzie jeszcze Krycha Ale Daria to dopiero szprycha Maja z Elą pewnie znowu są na haju Jeszcze wczoraj byłem razem z nimi w raju