Skocz do zawartości

Wywiad z James0v - inteligentnym chuliganem z duszą sportowca!


Tymbarkowa :3

Rekomendowane odpowiedzi

pre_1461695903__james2.png

 

 

Redaktor ->

Gość ->

 

 

 

[Tymbarkowa]: Witam wszystkich w kolejnym wywiadzie dla CSC. Mam nadzieje, że będzie on również ciekawy, gdyż mam dziś wyjątkowego gościa! Jest to nikt inny jak James0v. Miło mi Cię powitać oraz ciesze się, że w końcu znaleźliśmy czas na zrobienie tego wywiadu. Na początek standardowo, powiedz nam jak masz na imię, ile masz lat, oraz skąd pochodzisz.
 
[James0v]: Witam wszystkich czytelników, zainteresowanych i innych... Mam na imię Tomek, mam 18 lat i mieszkam w miejscowości o nazwie Korsze nieopodal Olsztyna - stolicy województwa.
 
[Tymbarkowa]: Zechcesz nam powiedzieć coś o swojej miejscowości?
 
[James0v]: Więc moje miasto leży w województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie Kętrzyńskim. Miasto liczy sobie 4000 mieszkańców. W Korszach znajduje się węzeł kolejowy, kościół rzymskokatolicki, cerkiew prawosławna i dwa cmentarze. Na środku miasta, wystawiona na pokaz jest zabytkowa lokomotywa Ol49, nieopodal od niej w przeciwnych kierunkach są wierze ciśnień, które są zagrożone zawaleniem, miejsce naszych spotkań gdy pada deszcz. Nic więcej nie opowiem, ponieważ miasto w którym mieszkam wcale nie jest jakąś ciekawostką o której warto opowiadać.
 
[Tymbarkowa]: Skoro nie jest jak to nazwałeś "ciekawostką o której warto opowiadać", to w takim razie jak spędzasz w swojej miejscowości wolny czas? Masz może jakieś swoje ulubione miejsce, gdzie często przesiadujesz ze znajomymi?
 
[James0v]: W wolnych chwilach, większość czasu przeznaczam na obijanie się. Myślę, że nie różnię się od większości w tej kwestii. Uprawiam również 3 sporty, są nimi: piłka nożna, sztuki walk oraz siłownia. Na to drugie mam mniej czasu, ponieważ od pewnego czasu zacząłem zarabiać na tym pierwszym, uzupełniam szeregi w III ligowym klubie drużyny seniorskiej.  Co do swojego ulubionego miejsca, mam jedno, gdzie przesiaduję w wakacje. Jest to niewielkie miejsce z drzewem na środku, pisałem tam kiedyś list do zmarłej siostry i od tamtej pory bywam tam tylko wtedy, gdy nadarzy się okazja na leżakowanie... Stare dzieje. Znajomi... Mam podzielone etapy znajomości, jednym są rówieśnicy, z którymi spotykam się z raz w tygodniu, ponieważ nie zawsze odpowiada mi ich towarzystwo, raz są naprawdę w porządku, raz są fałszywi i co najgorsza raz są moimi przyjaciółmi. Drugim podziałem jest moja dzielnica gdzie są naprawdę wspaniali ludzie, spędzam z nimi czas codziennie pogrywając w piłkę czy po prostu stojąc i rozmawiając, albo umilając sobie czas na sobotnich imprezach.
 
[Tymbarkowa]: Skoro udało Ci się tak daleko zajść w piłce nożnej, musisz ją bardzo długo trenować. W jakim wieku zacząłeś przygodę z nią? Dlaczego akurat ten sport?
 
[James0v]: W piłkę nożną zacząłem grać od bardzo młodego wieku, ponieważ zawsze zabierał mnie na boisko mój starszy brat. Grałem zawsze ze starszymi, co z wiekiem przyniosło mi jakieś rezultaty ale nigdy wcześniej nie chciałem grać w klubie reprezentując swoje miasto, ponieważ wśród rówieśników mam wielu wrogów, którzy mnie w zasadzie nie znają. Przekonał mnie do gry mój kolega z klasy. Zacząłem grać w klubie dopiero w wieku 14 lat, później kłótnie z rówieśnikami i znajomość ze starszymi kolegami skłoniły mnie do gry juniorów starszych w wieku 15 lat, co ponownie dało mi wielkie rezultaty. Wreszcie nastąpiła moja przerwa, gdy władze dowiedziały się, że na boisko juniorów starszych wychodzę nie mając 16 lat. Mogłem obserwować kolegów z boku i trenować. Następnie było już tylko gorzej - kontuzje i operacja na serce wykluczyły mnie do momentu jakim był grudzień. Już 20 grudnia dostałem powołanie na obóz styczniowy, gdzie myślę, że odpocznę od CSC na jakiś czas i poświecę się dla piłki. Dlaczego ten sport? Może dlatego, że tak jak podkreśliłem już wcześniej zostałem naprowadzony na niego przez brata, nie mam pojęcia ale poniekąd lubię to tak jak resztę sportów, które uprawiam na boku, podkreślam, że do następnych 2 także zaciągnął mnie brat.
 
[Tymbarkowa]: Życzę Ci w takim razie sukcesów w piłce nożnej i mam nadzieję, że kiedyś zobaczymy Cie w polskiej reprezentacji! Intryguje mnie jeszcze sprawa sportów walki. Jaką technikę trenujesz?
 
[James0v]: Trenuję, a raczej trenowałem mieszane sztuki walki (MMA).
 
[Tymbarkowa]: Może przybliżysz nam pojęcie MMA? Oraz czemu nie trenujesz innej sztuki walki?
 
[James0v]: Jak już pisałem MMA oznacza mieszane sztuki walki, więc jest tam wszystkiego po trochu i nie myślałem, żeby ograniczać się do jednej sztuki. Zawsze lubiłem kombinacje w tym sporcie i wiedziałem, że do MMA będę pasować idealnie pod względem moich umiejętności. Ciekawostką może być to, że nie zjawiłem się na żaden turniej, ponieważ uważam, że takie rzeczy nie są na pokaz. Skończyłem na chwilę obecną z trenowaniem tego sportu, ponieważ chciałem wziąć się za nożną i uczestniczę często w walkach ulicznych co mnie kręci, to jest całkiem co innego i myślę, że takie szkolenie w ośrodkach nie da mi tego, co może mi dać ulica.
 
[Tymbarkowa]: Umiejętności walki przydały Ci się już w życiu poza walkami ulicznymi?
 
[James0v]: Jasne, choć nie w przypadku ostateczności, gdzie zawsze uważałem, że tylko w ostatnich momentach będę tego używać. Przeliczyłem się i życie pokazało mi, że jednak nie dam rady zawsze wszystko uspakajać słowami. Do pijanych ludzi pod klubem nie przemówiłem nigdy, do dwulicowych, kiedyś przyjaciół sam traciłem cierpliwość, ponieważ nienawidzę tego najbardziej na świecie, "przyjaciel na kilka dni"... Jak to brzmi, nieprawdaż? Choć muszę przyznać, że to nie jest to samo co ustawiona walka na ulicy, całkiem inaczej wygląda to na spontanie, jakoś tak dziwnie. Takie coś trzeba przeżyć, żeby zrozumieć.
 
[Tymbarkowa]: Rozumiem. Od kiedy ćwiczysz na siłowni? Nad którą partią ciała pracujesz najbardziej?
 
[James0v]: Ćwiczę od 1/2 gimnazjum ale nie przykładałem się nigdy do tego tak, żeby robić to codziennie. Rzadko ćwiczę ale lubię, obecnie nie mam możliwości, ponieważ zostaliśmy zmuszeni do zlikwidowania siłowni, którą sami zakładaliśmy. Poszło spięcie między nami, kolegami i tak się skończyło. Gdy chodziłem na siłownię w jakimś okresie czasu regularnie, najbardziej lubiłem robić nogi, w następnych kolejnościach, klatkę i plecy. Mam zamiar wybrać się na drążek gdy tylko skończy mi się obóz, trochę ciężko jest mi łączyć wszystkie sporty na raz, a w szczególności piłkę z siłownię, gdyż jedno wykluczało mi drugie. Nie zawsze chciało mi się po treningu iść na siłownię i na odwrót, musiałem coś porzucić jako tako, żeby uzyskać w kolejnych sportach rezultaty.
 
[Tymbarkowa]: Co w takim razie sadzisz na temat kulturystów? Oni większość czasu spędzają na siłowni, żeby robić mięśnie. Gdyby nie piłka nożna i MMA, chciałbyś zostać jednym z nich?
 
[James0v]: Nigdy nie chciałem wyglądać tak, jak przykazał Calvin Klein. Idealna postura ciała nie jest moim priorytetem, czuję że zaprzepaściłbym sobie życie idąc w stronę kulturysty, pozując opalony do brązu przed kamerami. Zapytałaś czy gdyby nie nożna i MMA, uważam gdybym chciał iść w drążony temat nie byłoby w moim życiu tych dwóch dyscyplin, choć nie ukrywam, że na pewno nad swoją sylwetką będę pracować do mojej perfekcji.
 
[Tymbarkowa]: Dużo czasu poświęcasz sportu, w takim razie kiedy czas na szkołę i naukę?
 
[James0v]: Na szkołę poświęcam bardzo mało czasu, często mnie to boli co wychodzi także w zagrożeniach. Nie było takiego roku, gdzie nie byłem zagrożony, więc tutaj jest dowód na to, że inteligencja nie zawsze idzie w parze z mądrością. Zazwyczaj uczę się w nocy albo rano w autobusie, czy w czasie jakiejś lekcji uczę się na następną. Nie wychodzę na tym dobrze ale zawsze udawało mi się zdać, bo jak większości włącza mi się lampka przed czerwcem, że trzeba wziąć się w garść i wszystko poprawiać. Nie umiem nad tym zapanować, ponieważ nie mogę usiedzieć na tyłku czytając książki, gdzie wiem, że moi koledzy grają sobie w piłkę na dworze. To samo jest z punktualnością, jestem leniwy, gdzie często też przesypiam pierwszy autobus szkolny, dlatego z frekwencją też stoję 70 procentowo. Wszystko idzie nie tak i czasami nawet często potrafię się przez to załamać w szczególności, gdy nauczyciele dają mi w kość, w sumie nie dziwie się - kto inaczej traktowałby lenia będąc nauczycielem. Żeby nie wyszło tak, że jestem jakaś zaniżającą osobą edukację społeczną nie zawsze wyglądają tak moje dni, mam zamiar również to poprawić ponieważ interesują mnie studia o profilu sportowym, więc korepetycje, witam was czule.
 
[Tymbarkowa]: Wybierasz się na AWF? Masz już wybraną uczelnie, do której chciałbyś uczęszczać?
 
[James0v]: Dokładnie, wybieram się właśnie tam. Interesuje mnie Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku, choć jeszcze dobrze się zastanowię i skonsultuję się ze swoim lekarzem, bo jak już podkreślałem jestem po operacji, dosyć szkodliwej dla drogi do sportu.
 
[Tymbarkowa]: Życzę powodzenia w spełnianiu marzeń :) Powiedz nam, masz może swoją drugą polówkę?
 
[James0v]: Nie, nie mam.
 
[Tymbarkowa]: A jaka powinna być ta druga osoba, która może skraść Twoje serce?
 
[James0v]: Nie napiszę Ci jak powinien wyglądać ideał, ponieważ nikt nie wie jak powinno wyglądać coś, co mogłoby być idealne. Na pewno musiałaby umieć mnie znosić, to jest jedno z moich największych wymagań, ponieważ naprawdę jestem wredną osobą, z którą nie da się wysiedzieć. Myślę, że w parzę z tym idzie również inteligencja, cecha którą można u mnie zaimponować. Na kolejnych miejscach jest opiekuńczość, wygląd i reszta cech, który każdy widziałby w swojej drugiej połowie, po prostu chciałbym, żeby to była osoba, dla której warto cokolwiek poświęcać, jakkolwiek by to nie zabrzmiało. Myślę, że wymagania nie są jakieś zawyżone a jednak mogę się mylić.
 
[Tymbarkowa]: Wielu ludzi uważa, że to mężczyzna powinien się starać o kobietę a nie kobieta o mężczyzne. Jakie Ty masz zdanie na ten temat?
 
[James0v]: Może to nie zadowoli czytelników ale moje zdanie na ten temat jest takie, że to jednak kobieta powinna szukać sobie faceta. Zawsze było tak, że to facet szukał sobie kobiety i zazwyczaj po kilku miesiącach, bądź tygodniach odechciewało mu się wszystkiego, ze strony kobiety jest później rozpacz, żal, smutek i wiadro lodów. Jeżeli miałaby się przyczynić do związku zwanego "małżeństwem", to powinna przynajmniej rozpocząć sama jak i sama zadecydować, czy warto. Mam dosyć sporą ilość koleżanek, która jest zadowolona z własnych wyborów, bo nie oni, lecz one szukały sobie facetów, choć może to był czysty przypadek, tego nie wiem. Ponoć miłości się nie szuka, więc jako przesądny człowiek w tym kierunku robię bardzo mało. Chciałbym też podkreślić, że to było chyba najgorsze pytanie ze strony Kingi, ponieważ nigdy nie odpowiadałem i nigdy nie chciałem odpowiadać na pytania związane z tematem "związek" także wybaczcie, że w tej formie wypowiedzi byłem niedoświadczony.
 
[Tymbarkowa]: Dobrze, skoro to było najgorsze moje pytanie, to temat związków już zakończymy ;x Jakiej słuchasz muzyki?
 
[James0v]: Słucham przeważnie rapu, zdarza mi się również zerknąć w dziedzinę disco czy electro. Prowadziłem w sumie stronę z kolegą, na której udostępnialiśmy utworzone przez nas sety. Stare dzieje.
 
[Tymbarkowa]: A jak jest u Ciebie z filmami? Dużo ich oglądasz czy może bardziej czytasz książki? Jakiś ulubiony gatunek?
 
[James0v]: Jakiś czas temu oglądałem bardzo dużo filmów, fascynowały mnie zazwyczaj filmy akcji ale i również przyznając się bez bicia, oglądałem bajki z siostrzyczką, zafascynowany niczym dziecko. Takim sposobem uzyskałem rangę donator, ponieważ przychodząc tutaj zacząłem pisać recenzję w hyde parku, spis filmów oraz streszczenia.
 
[Tymbarkowa]: Ostatnie pytanie i przejdziemy do tematów CS. Jesteś sportowcem, więc pewnie zdrowo się odżywiasz. Masz może swoją ulubioną kuchnie? Lubisz i potrafisz gotować?
 
[James0v]: Moją ulubioną kuchnią jest kuchnia kulturystyczna. Mam polubioną stronę na FB, gdzie wyłapuję przepisy i przygotowuję to sam. Czasami rzecz jasna pomaga mi w tym mama, gdy późno wracam do domu. Lubię to, od małego zawsze chciałem rządzić w kuchni, ale nigdy mnie do tego nie dopuszczano, ponieważ w mojej kuchni zawsze był pośpiech. Teraz gdy jestem starszy, nie muszę pytać o pozwolenie, robię zakupy i przyrządzam dania, które na zdjęciach wydają się smacznie, smacznie także prezentują się składnikami i opisem. Do tego rodzaju kuchni nie skłonił mnie sam fakt, że tak powinni odżywiać się ludzie, którzy ćwiczą ale to, że nie lubię obżerać się słodyczami. Jem ich w bardzo małych ilościach, no chyba, że ktoś zrobi mi ciasto kajmakowe, wtedy mogę sobie pozwolić. Uwielbiam także owoce, co również skierowało mnie na nieświadomą dietę. Ulubionym mniejszym daniem jest owsianka z owocami. Polecam odwiedzanie działu w HP, gdzie od czasu do czasu dodaję sprawdzone przeze mnie przepisy dotyczące kuchni. w której gustuję i nie tylko.
 
[Tymbarkowa]: Na pewno skorzystamy! Tak jak mówiłam skupimy się teraz na tematach CS. Jak zaczęła się Twoją przygoda z tą grą?
 
[James0v]: Grę polecili mi starsi koledzy, miałem wtedy bodajże 9 bądź 10 lat, nie chcę kłamać bo dokładnie nie pamiętam. Kiedy zaczynałem z nimi grać nie wprowadzili mnie na zwykły serwer. Na samym początku był Paintball, później dopiero przerzuciłem się sam z siebie na CoD'a. Rzadko kiedy miałem styczność z serwerami bez moda, stąd też może wynika mój słaby "skill" pomimo ogromnego stażu.
 
[Tymbarkowa]: Jak trafiłeś na serwery cs-classic?
 
[James0v]: Tak jak większość szukałem jakiegoś CoD'a na wiaderku, ale trafiłem na DD2, które mnie zainteresowało, ponieważ nigdy wcześniej nie miałem styczności z tego typu serwerem. Moja przygoda zaczęła się własnie tam, ale szybko się skończyła, ponieważ wolałem wrócić jednak na CoD'a, ale już nie zmieniałem sieci, ponieważ CSC posiadało 350lv, więc i tam się zatrzymałem. Najpierw jako gracz, później jako admin i teraz jako opiekun. Nie żałuję swoich decyzji i jest to jedyny serwer, na którym spędziłem tak wiele czasu.
 
[Tymbarkowa]: Co skłoniło Cię do założenia konta na forum?
 
[James0v]: Chyba pierwszym powodem założenia mojego konta na forum były ss'y, choć i tak zamierzałem je tam założyć ze względu na to, że lubiłem dużo pisać. Chciałem zatrzymać się na jakiś czas, może dłużej. Przy hyde parku polubiłem przesiadywanie na forum i tak zostało mi do dziś.
 
[Tymbarkowa]: Aktualnie posiadasz opiekuna serwera CoD 350 LvL, zastępce opiekuna serwera CoD 201 Lvl oraz range UbTeam. Dlaczego te dwa serwery, nie trudno się domyślić po wcześniejszych wypowiedziach, ale dlaczego akurat UbTeam? Co Cię skłoniło do złożenia podania na tą posadę?
 
[James0v]: Na początku wspomnę, że miło jest odnosić sukcesy w tym co lubisz robić. Dla mnie awans z użytkownika na admina był czymś ważnym za dzieciaka, więc za wszelką cenę musiałem go mieć. Później okazało się, że radziłem sobie świetnie, 0 skarg, multum pochwał, nabrałem doświadczenia w rozpatrywaniu podejrzanych osób i to mi się spodobało, lecz z admina łatwo było mnie pogonić, ponieważ nigdy nie lubiłem przegrywać. Za każdym razem kiedy zostałem zabity, budziłem w sobie gniew, gdzie po teraźniejszych przemyśleniach było to bardzo dziecinne, więc kilka razy zdarzyło mi się wylecieć z posady. Jako iż polubiłem to, więc pomyślałem, że mogę złożyć podanie na UBT, gdzie nie wyrzuciliby mnie tak łatwo, bo niby za co? Trochę ciężko mi było się nauczyć sprawdzać ss'y, gdzie chciałem tylko i wyłącznie sprawdzać demka, ale wszystko poszło po mojej myśli i nauczyłem się dzięki poradnikom, które podsyłała mi znana tutejszym osobom LOLCIA, którą serdecznie pozdrawiam.
 
[Tymbarkowa]: W przyszłości chcesz starać się jeszcze o jakąś range na forum?
 
[James0v]: Nie wiem czy starczy mi czasu, ale będę spełniony w karierze cs'a i forum jeżeli osiągnę jeszcze rangę moderatora. Nie pale się do tego aż tak, bo wiem, że nie łatwo będzie mi się tam dostać z powodu mojego przeszłego zachowania, gdzie ludzie wystawiają mi opinię sprzed roku, czy też dwóch lat. Są też tacy, którzy mnie nie lubią i mianowicie nie chcą na tej posadzie, więc chęć nabycia owej funkcji przechodzi mi z każdym podaniem, dlatego czy nie pozwoli mi na to czas, czy chęć nie będę jakoś tego żałować, bo tak jak to podkreślił kiedyś Omega, to jest już szczyt moich osiągnięć na forum. Zastanawiam się czy to nie jest prawda, rzucona nieumyślnie.
 
[Tymbarkowa]: Ostatnie pytanie. Kto Twoim zdaniem na tą chwile najbardziej pomaga w rozwoju forum, pomijając administracje, która naprawdę dużo robi oraz moderatorów?
 
[James0v]: Uważam, że każda ranga po trochu jak i zwykli użytkownicy przyczyniają się do rozwoju sieci. Nie mam zdań co do pojedynczych osób, ponieważ każdy nadaje na tych samych obrotach i stara się, żeby forum "trzeszczało", a co mnie najbardziej cieszy, że wszyscy robimy to bezinteresownie.
 
[Tymbarkowa]: Na tym zakończymy nasz wywiad. Musze powiedzieć, że jest to jedyny wywiad, na którym najadłam się tyle nerwów ^ ^ jednakże jest to również jeden z lepszych! Dziękuje Ci Tomku za poświęcony czas, możesz oczywiście teraz kogoś pozdrowić.
 
[James0v]: Ja również chciałem podziękować za poświęcony mi czas. U mnie też jest to jedyny wywiad, gdzie straciłem tyle nerwów, mam nadzieję, że nic nie poszło na marne. Nie pozdrawiam nikogo. Miłego dnia i przyjemnej pracy jako redaktor życzę.
 
[Tymbarkowa]: Do zobaczenia na forum!
Edytowane przez Ariel :3
  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co sam zauważyłeś, wielu ma złe poglądy na Ciebie przez dawniejsze czasy, w moim przypadku jesteś na ten moment ok, widzę głównie pozytywy.

Wywiad fajny, sporo nas łączy co do zainteresowań ;p

 

Tymbuś ładnieee ;3 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności