Warrior (2019)

[freunde bobby 202]

Warrior czyli kolejny serial w tym roku od HBO GO, ale pod względem swoich seriali od HBO można spodziewać się jakości i czegoś nietypowego, a takim serialem jest właśnie Warrior. Warrior oparty na notatkach samego Bruce Lee, którego miejsce rozgrywa się w dawnym San Francisco, gdzie na gwałt próbowano zdobyć siłę roboczą na której wzbogacali się właściciele, ale nie zwykli obywatele, a główną obawą w tamtym momencie było bezrobocie, bo po co zatrudniać normalnego Irlandczyka i płacić mu pełną gaże, jak można zatrudnić Chińczyka za miskę papki?

Serial opiera się w głównej mierze na Chinatown, na gangach oraz na spięciach pomiędzy tymi "odmiennościami" przez co serialowi nie brakuje akcji i rozmachu. Jest tutaj wszystko, ładny wstęp (serio jest przepiękny, zazwyczaj w serialach go pomijam, ale to jest cudne) i cała otoczka serialu, postacie które są ciekawe i wciśnięta w tą wyimaginowaną historię prawdziwość tamtejszych czasów. No i są karateki jak z filmów Bruce Lee więc ogląda się, to czasem z tymi świeczkami w oczach jak za małego gdy widziało się jego niesamowite ruchy. Szukasz serialu, który wciągnie i rozwija się z odcinka na odcinek, gdzie masz akcje i ładne Chinki w takim ładnym przybytku jakim jest burdel, a także rozmachu który jest ci dawkowany z odcinka na odcinek i czegoś nowego, co nie opiera się na jakiś chujowych uniwersach jak takie gnioty jak Arrow i inne? To polecam ci wybrać ten serial, wydaje mi się że nie można się zawieść, no ale są gusta i guściki, ale serial jest oceniany dobrze. Nie wyszły jeszcze wszystkie odcinki, a są one wypuszczane co tydzień na HBO, ale wiadomo - Zatoka Piratów jest ciągle czynna. 

Edytowane 9 Maja 2019 przez freunde bobby