Jestem za tym, aby zrezygnować z pomysłów typu "coś od lv". Powinniśmy się skupić na tym, by każda klasa na każdym poziomie broniła się umiejętnościami gracza. W tym momencie niektóre klasy na niskim poziomie są wręcz niegrywalne i jedyna opcja to pierw wbić poziom na innej a dopiero potem przenieść. No ale dlaczego to tak? Na każdym progu lvlowym dana klasa powinna być grywalna - na niższym poziomie słabsza ale wciąż grywalna.
Co do pomysłów klas:
Gliniarz - skoro ma być szybki, to czemu nie wbudować mu butów zwinnego? Obrońca ma swat, zwinny ma moduł. Ba! W takim wypadku można nawet obniżyć kondycje co by niektórzy nie mieli "kija", że ich gliniarz wywija.
Szeregowy tito - Nie widziałem tej klasy ani razu od tej edycji, może po prostu za mało gram, a może coś jest nie tak. Proponuję temu delikwentowi obniżyć wartość leczenia, zmniejszyć CD i dać możliwość leczenia podczas biegu czy chodu. (przykładowe wartości 2hp/3sec) Da nam to możliwość praktyczniejszego wykorzystania klasy w boju. Szybkie schowanie za winkiel podczas walki zmusi przeciwnika do zmniejszenia dystansu. Umiejętność nie będzie przesadzona, bo można użyć tylko gdy nie jest się w trakcie walki, a pozwoli uniknąć zbędnego "kampienia", co gorsza gdy ktoś ma rozdane już full HP.
Cichemu wystarczy jakieś 3dmg i będzie git ^^
PS. Jak coś wydaje się bez ładu czy składu to tak jest xD jestem tego świadom, niewyspany chłop jestem, tak? xD