ωιncнєѕтєr 1 310 Opublikowano 6 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2015 (edytowane) Polacy grający pod nazwą Dobry&Gaming musieli pożegnać z pierwszymi kwalifikacjami do DreamHacka Cluj-Napoca. W starciu z SK Gaming przegrali na dwóch mapach, jednak nie obyło się bez kontrowersji. Nasi rodacy przez niezrozumiałą decyzję administratora kilka rund musieli rozgrywać w czterech. Na szczęście wciąż mają szansę na awans do kolejnego turnieju typu major. W pierwszych eliminacjach D&G zaczęło rywalizację od meczu z fińskim MIXCAT. Starcie to zakończyło się wynikiem 2:1 (16:9 - cache, 14:16 - dust2, 16:11 - mirage). Polacy - w razie porażki w kolejnej rundzie - mieli zagwarantowane miejsce w drugich eliminacjach do DH, które także będą zamknięte. Niestety niedługo później musieli pożegnać się z zawodami. W meczu przeciwko SK Gaming najpierw przegrali 4:16 na mirage, a później toczyli zaciętą walkę na cobblestone. Byli bardzo bliscy wygranej, ale tę rywalizację utrudnił administrator. Całą sytuację Grzegorz Dziamałek przedstawił na swoim facebooku: Mapa ostatecznie zakończyła się zwycięstwem SK 21:18 i awansem Duńczyków do kolejnej rundy. Dla naszych rodaków to koniec walki w tych eliminacjach. O awans na offline'owe eliminacje jeszcze powalczą w drugiej turze, która odbędzie się za tydzień. Źródło: cybersport.pl Edytowane 6 Września 2015 przez ωιncнєѕтєr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi