Paweł. 3 324 Opublikowano 8 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2015 (edytowane) Zawdzięczam tobie siebie a dom bez ciebie to więzienie jesteś jak dopełnienie, słodycz na podniebienie jak ukojenie po oblężeniu dnia na pocieszenie choć wciąż zawodzę cię, nie powiesz że nie, świat jest zły pozwól mi być Twoim ochroniarzem pokaże ci że mimo wszystko zwycięża dobro czasem, pozwól być drogowskazem wprost do marzeń chodźmy tą drogą razem, zapakuj sny zaczekam pod ołtarzem. Weź biały welon do pary z cerą niech wiatry wieją zakryj bielą arcydzieło którym cie stworzył ja tylko chcę uczynić cię na cały przelot panią przestworzy, włóż kolczyki otrzyj z łez oczy. Edytowane 8 Listopada 2015 przez Pawel.? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi