Skocz do zawartości

Palenie i Picie w młodym wieku


Tim0rE

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich bardzo dawno nie było tutaj żadnych rozmów i postaram się to zmienić.Może ktoś będzie zainteresowanym żeby pogadać :)

Dzisiejszym tematem będzie: Palenie i Picie w młodym wieku

co mam na myśli młody wiek?

czyli osoby które nie mają 18lat ale bardziej skłonie się ku osób które mają 12-16lat

otóż jak wszyscy wiemy dużo młodych osób pali i pije już od 13-14roku życia i tak to robią dopóki rodzice ich nie złapią, lub w szkole itd

I takie zachowanie powoduję że młode niektóre osoby mogą trafić do poprawczaka przez takie zachowanie albo podupadną w nauce i jak będą w dorosłym życiu  nawet pracy nie znajdą,albo co może być najgorsze że jak będą pijani to młode osoby mogą zrobić dziecko!(zabawy typu słoneczko)

I czym to może być spowodowanie?

1.Rodzice nie mają czasu dla dziecka żeby go pilnować czy porozmawiać bądź mu pomóc nie mogą. To jest spowodowanie albo że rodzice są alkoholikami lub co gorsze ćpają, albo powód jest taki że mają pracę i muszą w niej siedzieć do wieczora i są zmęczeni i chcą pójść jak najszybciej odpocząć olewając swoje dzieci

2.Popisanie się przed znajomymi że nie jesteś "ciotą" i też możesz palić i chlać albo że jak taki nie będziesz palić to będziesz gnębiony,nękany,bity.

Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Zapraszam do dyskusji! :)

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem palić w wieku 14 lat( o zgrozo, to już 7) i mówię szczerze, to było spowodowane próbą zaimponowania znajomym, którzy wtedy palili. Nie było w tym winy rodziców i ich braku kontroli, bo ja miałem wtedy 0 luzu, o 20 do chaty, non stop telefony itd. Rodzice sami palili i przez to nigdy nie wyczuli ode mnie fajek. Legendy o spadku kondycji przez fajki są mitem. Palę już tak długo jednocześnie trenując po 4-5 razy w tygodniu i nie zauważam braków kondycyjnych.

Co do alko-byłem wyjątkiem wsród znajomych. Zacząłem pić dopiero w sumie jakoś jak miałem 17-18 lat. I to też w sumie nieduże ilości. A to, że ostatnio się rozpiłem to wina tylko i wyłącznie @Wercia. i do Niej pretensje.

A co do ogółu. Alkohol w tak moim wieku jest mega przesadą, rozwala mnie, jak widzę 14-latki najebane gdzieś na rynku w PZ czy na Warcie i "podrywające" typków po 18-20 lat. Trochę za dużo luzu, za mało kontroli w domu. Co do fajek, moim zdaniem powinny być od 16 roku życia. jak dana osoba jest już w miarę swiadoma konsekwencji, jakie wynikają z palenia.

Ale co zrobisz, jak nic nie zrobisz. Pozostaje tylko stać z boku, bacznie obserwować i w przyszłości inaczej postępując wychowując swoje dzieci. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jakoś nigdy nie spróbowałam fajka, ze względu na problemy zdrowotne. Najśmieszniejsze jest to, że pierwszą paczkę fajek (dla znajomego) kupiłam kilka miechów temu. Śmieszniejsze, że potrafię nawet odpalić fajka od żarzących się węgli. Nigdy nie paliłam. XDDD Nie mam pojęcia co w tym jest takiego, że tak wiele osób pali. Psuje zdrowie, to i zapach później okropny bije od ciebie. 

Co do alko. Podobnie, niby zawsze gdzieś się pojawiało, ale jakoś to nigdy nie ciągnęło za bardzo. Jest to jakiś dodatek, może być. Ale byleby nie za dużo.

 

W podstawówce/gimbazie, to zawsze przez kolegów/koleżanki, "bo ja nie zapalę?". Później to już zazwyczaj przez otoczenie, bo inni palą. Czasami słyszę, że to odstresowuje. Dziwne, ale spoko. Każdy ma inaczej ;) W większości przypadków jakie znam, to przez znajomych wpada się w takie a nie inne nałogi. Rzadziej tak z samego siebie, chociaż moja dobra koleżanka zaczęła tak po prostu. Teraz żałuje, ale chociaż to ją odstresowuje. Wcześniejsze błędy i głupota (zazwyczaj, nie oceniam) powoduje takie a nie inne sytuacje. 

Kurde.... ja tu miała coś jeszcze napisać.... xDDDDDDDDDDDDD Ta moja pamięć....

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Lift12 napisał:

I takie zachowanie powoduję że młode niektóre osoby mogą trafić do poprawczaka przez takie zachowanie albo podupadną w nauce i jak będą w dorosłym życiu  nawet pracy nie znajdą,albo co może być najgorsze że jak będą pijani to młode osoby mogą zrobić dziecko!(zabawy typu słoneczko)

Ja pierdole.. śmiechłem , ale z tobą kolego jest widoczny problem, a prawie na pewno nie byłeś nigdy w takiej sytuacji, mianowicie jaranie lub grubszy alkohol. Bo raczej nikt normalny (tak, ograniczanie siebie , marnowanie chwil jest nienormalnym zachowaniem).. by tak nawet nie pomyślał.

Patologia? to jest inna kwestia. Ale wpierw powinieneś podjąć inny temat, podziel ludzi na silnych i słabych .. mam nadzieje że wiesz o czym mówię. Ten podział jest ważny , i będziesz wiedział  kto i kogo możesz obrażać.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Miłosz napisał:

Ja pierdole.. śmiechłem , ale z tobą kolego jest widoczny problem, a prawie na pewno nie byłeś nigdy w takiej sytuacji, mianowicie jaranie lub grubszy alkohol. Bo raczej nikt normalny (tak, ograniczanie siebie , marnowanie chwil jest nienormalnym zachowaniem).. by tak nawet nie pomyślał.

Patologia? to jest inna kwestia. Ale wpierw powinieneś podjąć inny temat, podziel ludzi na silnych i słabych .. mam nadzieje że wiesz o czym mówię. Ten podział jest ważny , i będziesz wiedział  kto i kogo możesz obrażać.

 

Po 1. Nie mam żadnych problemów

Po 2. Z grubszym alkoholem miałem do czynienia i to nie raz i tak samo słyszałem historię o jaraniu co typem poszedł do poprawczaka bo policja zauważyła ;)

Po 3. Może z patologią się mylę ale wątpie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne te historyjki, a niektóre tak średnio po polsku xd.

Tak po prawdzie czy pijesz czy nie, czy palisz czy nie, to tylko i wyłącznie Twój wybór, i zwalanie winy na cały boży świat, to jakaś kpina.

Co do samego tematu używania tych substancji przez małoletnich - ciekawość, głupota, naiwność, ot co. Od zawsze tak było i na zawsze tak będzie, iż młodzi sięgają po papierosy czy też inne używki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie te stereotypy jak np. Pali bo chce pokazać, że kozak albo pali bo rodzice go nie wychowali, to zwykła kpina :) Każdy robi ze sobą co chce , niektórzy po prostu palą bo palą  i tyle, i ich nie zmienisz. Co do chorób np. rak płuc od palenia, może Cię złapać nawet jak nie palisz. Tak samo z alkoholem, coraz częściej nastolatkowie nie potrafią się bawić bez alkoholu (nie odwołuje się do siebie bo umiem :P) i chcą koniecznie się upić. Jak dla mnie głupota. No cóż ludzie są jacy są ;v

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Palic moze kto chce , Pic moze kto chce. Ale to jest debile zeby pokazywac ze Jestes " Zajebisty ". Owszem niedawno skonczylem te 17 lat ale juz w mlodym wieku troche pilem alkohol i nadal to robie rodzice mi pozawalaja To chyba nic w tym zlego nie ;) Ale zeby pic np. od lat 12 , tez jest debilne bo sobie w ch** Skodzisz .

Pozdro 

Angdzio

ps. SOrka za orte c:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Picie i palenie w młodym wieku to głupota ale każdy człowiek ma wybór jak chce skończyć na pewno wybierając pice i palenie w tak młodym wieku  daleko nie zajdą 

ja osobiście mam wyje*ane kto chce pije kto nie chce to nie nie patrzcie na innych patrzcie na siebie teraz się śmiejecie z młodych którzy piją palą a jak było z wami ? ja jestem pewnie że żadna osoba na forum nie spróbowała alkoholu ani papierosów przed ukończeniem 18 lat :D 

fakt czasami jak się widzi młodych jak piją palą ćpają to aż szkoda się robi ale to ich życie oni tak wybrali nic nam do tego 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Kasia! zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności