Skocz do zawartości

Gdy masz kłopoty z weną, czyli coś dla naszych twórców


Kosin

Rekomendowane odpowiedzi

” Zdradliwa wena, raz jest, raz jej nie ma” jak śpiewał słynny bard Karel Gott w reklamie klusek.
Obok esperalu, kiły i zeznania podatkowego – jedno z największych przekleństw każdego twórcy.
Zazwyczaj przychodzi nocą, kiedy nie masz sił by ją wykorzystać.
Znika nad ranem kiedy najbardziej jej potrzebujesz.
Dziwka zwana weną.

Jest jednak kilka sposobów pozwalających ją sprowokować do działania

1 Rusz się

Czasem zwyczajnie warto odkleić dupę od krzesła i dotlenić mózg. Zwłaszcza jeśli ślęczysz godzinami nad pustą kartką, stroną, szablonem, czy czego tam używasz przy tworzeniu. Nie mówię żeby od razu pobijać rekordy dystansowe – na początek wystarczy 15 minut poza domem.

Nie sugeruj się wariatami biegającymi poboczami ruchliwych ulic. W spalinach o świeże powietrze raczej trudno.

2 Wprowadź się w nastrój

Przypomnij sobie jak było na początku. Co wprawiało cię w twórczy nastrój. Ulubiona muzyka, pomidorówka, przemówienie noworoczne prezydenta, czarna msza.. Cokolwiek na ciebie działa jest dobre.

No może nie w przypadku ofiar z ludzi i ciężkich narkotyków, ale hej – kto powiedział że proces twórczy to lekkie zajęcie?

3 Sięgnij do klasyki

Dobra inspiracja to podstawa procesu tworzenia. Szukaj jej w malarstwie, muzyce, komiksach, filmach.. To niewyczerpane źródło pomysłów i koncepcji, które możesz rozwijać i kontynuować. Pamiętaj jednak, że istnieje zasadnicza różnica między interpretacją, a kopiowaniem treści.

Zazwyczaj bardzo szybko uświadomią ci ją odbiorcy.

4 Przejrzyj szuflady

Pamiętacie jak pisałem o zapisywaniu wszystkiego co wpadnie do głowy? To właśnie moment w którym warto to wykorzystać.

Rozwijanie swoich starych koncepcji to nic złego. Zwłaszcza kiedy pomysł był dobry ale brakowało nam umiejętności, doświadczenia lub środków na jego realizację. Czasem nawet z niepozornego szkicu po latach może powstać dzieło sztuki.

5 Daj sobie czas

Jeśli naprawdę nic nie przychodzi ci do głowy i masz już dość – po prostu zajmij się czymś innym. Serio. Zmuszanie się do „wyprodukowania” kolejnego materiału odbiera całą przyjemność tworzenia.  Krytyczne oko odbiorcy od razu wypatrzy jak bardzo wymęczone popłuczyny różnią się od tego co powstało spontanicznie i w przypływie natchnienia.

Może nie robisz wyłącznie dla nich, ale pamiętaj by nie robić wbrew sobie.

Tekst zaczerpnięty ze strony: https://nolifestyle.com/5-sposobow-na-brak-weny/

Edytowane przez T3AMO
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawka w ostatnim zdaniu - "Tekst kropka w kropkę ściągnięty ze strony..."*
Osobiście uważam, że każda zwykła osoba zna przykład "rusz się" chociażby z bajek, filmów i innych takich przygodowych rzeczy, oddychać pełną piersią świeżym powietrzem, to jest to, czego Nasza "DZIWKA" potrzebuje xD
Myślę, że oprócz tych oczywistych punktów każdy ma swój sposób, żeby odnaleźć swoją wenę, nie uważam, że KAŻDY musi podążać za tymi punktami, choć są one takimi podstawowymi czynnościami, żeby nabrać wytchnienia. Komentarz masz, plusa nie dostaniesz, bo się nie napracowałeś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat uzgodniony z administracja.

Dlatego że jest 1:1 dlatego dałem źródło strony. Nie każdemu chce się wchodzić na inne strony dlatego skopiowałem tekst. Żeby ludziom ułatwić życie. 

Przykłady są ogólne i według mnie jedne z lepszych. Dlatego je udostępniłem. Oczywiscie że każdy człowiek jest inny i ma różne,, zasady dzialania'' więc nie każdy musi podążać za tym co jest napisane ale może spróbować.

Tekst nie miał być praca a udostępnieniem/pomocą dla innych. 

Edytowane przez T3AMO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności