Cześć, nigdy nie myślałam, że będę prosić kogoś o pomoc, tym bardziej w czyimś imieniu.
Niedaleko mojego miejsca zamieszkania mieszka Kacperek, ma 10 miesięcy jest to syn moich znajomych. U Kacperka zdiagnozowano rdzeniowy zanik mięśni typu I- od tej pory zaczął się wyścig z czasem o życie Kacperka. Potrzebujemy 8 milionów złotych na uratowanie chłopca, a mówią, że zdrowia nie da się kupić. My- znajomi staramy się o każdą złotówkę, wystawiamy na licytację własne rzeczy, usługi jednak to za wielką kwota, abyśmy mogli zebrać pieniądze sami.
Z tego miejsca proszę was o pomoc, jeżeli ktoś może wpłacić chociaż złotówkę będziemy bardzo wdzięczni! Prosze również o udostępnianiu linku do zbiórki, aby każdy człowiek w naszym kraju widział apel o pomoc od nas. Proszę i dziękuję z całego serducha!
https://www.siepomaga.pl/ratujemy-kacpra