Masakracja

Tak sobie wmawiaj, poprosiłem o argumentację po czym ty stwierdzasz, że szkoda ci na to czasu. Nie wiem po co wyrażasz zdanie, skoro nie potrafisz tego uragumentować. Ale na bezsensowną dyskusję nie szkoda ci czasu. Po prostu żałosne zachowanie

Tak szczerze to mnie to nie rusza, ale jak to Cię uszczęśliwi to nawijam:

AAAA ALE MNIE ZGASIŁEŚ. TERAZ TYLKO WZIĄĆ ŁYŻKĘ I WYDŁUBAĆ SE OCZY

Nie wiem, jak chcialeś zabłysnąć to było obsypać się tym przysłowiowym brokatem.  Koniec, bo zniżam się do twojego poziomu.