Nauka Celowania :)

[Maxerek ;* 0]

Witam was serdecznie!


Piszę ten poradnik z jednej prostej przyczyny. W jednym z ostatnich poradników (tytuł poradnika "Jak ogarnąć rozrzut") jego autor napisał:

Cytat
Najlepiej celować w klatkę piersiową, wtedy podczas podnoszenia się celownika lufa natrafi na głowę i będzie "łebszot",a my będziemy szczęśliwi.


Otóż nie mili Państwo

Tak mnie to raziło w oczy, że postanowiłem wytłumaczyć parę podstawowych zasad celowania. Najlepiej to zrobić w prostym poradniku. Od razu zaznaczę, że nie jestem pewien czy takiego tematu już kiedyś nie było, aczkolwiek skoro gracze wypisują na ten temat głupoty to chyba trzeba naukę powtórzyć

Do rzeczy!


1. Zanim zaczniecie w ogóle grę i naukę dowiedzcie się jak odpowiednio ustawić raty, interp, etc. W internecie, aż roi się od poradników na ten temat. Również na naszym forum są one dostępne.

2. Nie biegajcie! HAłas to podstawowa rzecz, która w csie na troszkę lepszym poziomie daje przewage przeciwnikowi. Na wysokim poziomie jest zabójcza. Wystarczą bardzo dobre słuchawki, tysiące godzin przy csie, odrobina zmysłu i pomyślunku i nikt nie będzie musiał was widzieć, żeby was zabić.

3. Ćwiczcie ruszanie się podczas strzelania. Im trudniej was trafić, tym więcej wy macie czasu na zabicie kogoś. Wypuszczając serię 2-3 pocisków wcale nie chodzi o to, aby odejść w lewo, strzelić, odejść w prawo, strzelić, itd. Robiąc tak robicie źle. Tracicie cenny czas. Rzecz jest w tym, by odchodząc w lewo być gotowym do strzału, nie stawać, a od razu odbijać w prawo jednocześnie strzelając. Gdy nauczycie się zgrać te dwie rzeczy (odbicie w drugą stronę i strzał jednocześnie) możecie mi wierzyć, że kulki będą leciały prosto.

4. To co mnie tak raziło w poradniku kolegi - "strzelajcie w klatkę, odrzut zniesie kule na głowę". Gówno prawda. Niestety wiele osób tak myśli co ułatwia mi łapanie punkcików na mapach. Dlaczego? Największym problemem celowania w klatkę jest to, że w większości przypadków wcale nie trafiacie w klatkę, a w ramiona. Obszar trafienia ramion jest dużo większy, niż widzicie i niż wam się wydaje. Grając na serwerze udostępniającym /rankstats możecie sprawdzić, że większość trafień jest w lewe ramię. Dlaczego lewe? Zdecydowanie więcej osób jest praworęcznych, lewe ramię przeciwnika mają po przekątnej, co jest naturalną stroną trafienia. Trafienie w ramię jest mniej punktowane od trafienia w klatkę (które jest trudniejsze) i o wiele mniej punktowane od trafienia w głowę (co przy odrobinie praktyki nie jest takie trudne).

5. No dobrze. Ale jak w tą głowę trafić? Jedna z zasad jest tak prosta, że aż śmieszna. Niestety z obserwacji innych graczy wiem, że mało kto ją stosuje. Jest nią mianowicie trzymanie celownika na poziomie głowy. Nie latanie nim po całej mapie, niebiosach i czeluściach piekielnych, a w miarę możliwości wykonywanie myszą tylko ruchów horyzontalnych (lewo prawo).

6. Uczcie się map zamiast tylko po nich biegać. Gdy już nauczymy się trzymać celownik na poziomie głowy rywala możemy z wyprzedzeniem patrzyć w miejsce gdzie pojawi się nie tlyko przeciwnik ale też jego głowa. Dlatego dobrze znać mapy i myśleć podczas gry.

7. Aby trafić w głowę wcale nie trzeba siedzieć 10 cm od monitora, ściskać kurczowo myszy i zostawiać wgnieceń w klawiaturze. Spróbujcie podejść do tematu lekko. Rozsiądźcie się wygodnie. Zrelaksujcie i dopiero potem siadajcie do gry. W przeciwnym razie opuścicie serwer z nerwicą i banem za przeklinanie, "bo wam nie wychodziło".

8. Ostatnie i najważniejsze - trening czyni mistrza. Polecam dwie bronie. Jest to scout i deagle. Aby nasza ukochana gra nie doprowadziła was do depresji polecam zacząć od tej drugiej, a dopiero potem przerzucić się na scouta. Pograjcie jeden tydzień tylko i wyłącznie deaglem, a drugi tylko i wyłącznie scoutem. Pamiętajcie o wskazówkach napisanych wyżej. Czasem bywają lepsze dni, czasem gorsze. Jeśli czujecie, że wam nie idzie - wyłączcie grę i wróćcie do niej jutro. Bez nerwów, a z cierpliwością i pokorą ćwiczcie, a sami będziecie zaskoczeni rezultatami gdy po dwoch tygodniach z deaglem i scoutem przerzucicie się na m4. Gwarantuję