Omega* 2 077 Opublikowano 8 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2016 Rockstar cały czas wprowadza coś nowego przez co coraz bardziej rozszerza zawartość gry co ma oczywiście swoje dobre strony, ale gdyby zamiast wprowadzenia kolejnego trybu z małym zainteresowaniem po tygodniu dać...wojny klanów? W obecnej chwili klany w GTA nie pełnią znaczącej roli, a właściwie skupiają się na zrzeszaniu graczy pod jedną banderą i na tym praktycznie kończy się ich przydatność. A więc co za tym idzie nie ma większego znaczenia czy należy się do 5 klanów czy nie ma się żadnego. Jednak w prosty sposób można byłoby pogodzić dwa, a nawet trzy aspekty. Po pierwsze nadanie większego sensu klanom po przez zorganizowanie turnieju ,,Wojny klanowej''. Po drugie po przez turniej przeniesienie ciężaru gry na inne tryby rozgrywki, a po trzecie zapewnienie alternatywnego sposobu dorobienia się większej gotówki. Takie zawody znacząco poprawiłby atrakcyjność samej gry dając nam coś świeżego i zachęciłby graczy do wspólnej zabawy w jednej ekipie. A taki turniej wcale nie musi być skomplikowany. Wystarczy użyć istniejących schematów z innych gier wykorzystując to co mamy w GTA. A mianowicie mam namyśli żeby w ogóle móc wystartować w takim turnieju byłby trzeba się do niego na początku zgłosić na wzór tego co mamy w World of Tanks z pewnymi modyfikacjami. Przedstawiciele ekip wybieraliby interesujące ich zawody spośród istniejących już trybów w samej grze: deadmatchy, wyścigów, zdobywania i trybu adwersarz. [Te dwa ostatnie dzięki temu mogłyby nabrać ponownego zainteresowania]. Po dokonaniu wyboru kolejnym etapem za pomocy pionków reprezentujących graczy przedstawiciel musiałby zadecydować o tym ile osób zgłosić do danej konkurencji [max do 15 na jedną stronę]. Same zawody powinny mieć formę eliminacyjną począwszy od np. 1/32 [zależy od ilości zgłoszonych drużyn]. Po zakończeniu danej konkurencji zwycięska ekipa przechodziłaby dalej i cały proces zapętla się aż do wielkiego finału. Zaś przegrani musieliby poczekać na kolejną okazje w następnym turniej. Ten mógłby odbywać się raz na tydzień w weekendy uczestnicy mieliby szanse na doszlifowania taktyk lub zwykły odpoczynek, a same uczestnictwo nie znudziłoby się zbyt szybko. Nagrodą za wygranie całego turnieju mogłoby być 500k $, za drugie miejsce 250k $, a za trzecie 100k $ oczywiście dla każdego z uczestników, a nie do podziału. Taki zabieg mógłby spowodować, że ludzie odeszliby nieco od napadów i zaczęli grać ze sobą wspólnie na większą skale. Sam pomysł wymaga jeszcze masy dopracowania i ma nadal wiele luk i wad. W obecnej formie występuje jako czysty szkicem, który jest oparty na relacji ze znajomymi. gtasite DonPietro21 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi