Skocz do zawartości

Jeanette vi Rey

Rekomendowane odpowiedzi

Cristiano Ronaldo...to jest człowiek maszyna.

To co on robi z piłką to się w głowie nie mieści...

Żeby osiągnąć coś takiego jak on trzeba naprawdę w luj dużo czasu poświęcić na piłkę.

  • Like 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam autorytetów, bynajmniej człowiek którego darzę największym podziwem i szacunkiem nie jest moim autorytetem. Staram się być sobą, skromnym Damianem który nie czerpie cech charakteru czy też wyglądu od innych ludzi : D ot taki ja ;) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerzę mówiąc, moja mama... przeszła wiele w życiu i strasznie ją podziwiam za to że potrafiła wszystko połączyć w całość i dała radę kiedy wszystko się popsuło to i tak szła do przodu, za to ją najbardziej podziwiam :)

  • Like 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to te ciekawe pytania! 

 

Hm... Wychowałem się na muzyce Michała Baryły, jego światopogląd przyswoiłem, z kilkoma aspektami się nie zgadzam, ale szanuję go za swoje pewnego rodzaju "spojrzenie na świat". Jacob Banks, jest nieco innym odzwierciedleniem, odmienny wizerunek, styl obycia i przekaz jaki prezentuje. Polecam sprawdzić życiorysy tych osób i dowiedzieć się o nich coś więcej, być może wtedy zrozumiecie dlaczego są oni moim autorytetem, inspiracją do życia. Teraz ta najważniejsza osoba, osoba, która była za mnie i ze mną zawsze i wszędzie - moja mama, zawdzięczam jej wszystko co mam, zawsze chciała dla mnie jak najlepiej, nawet jeśli nie zgadzaliśmy się ze sobą, to i tak robiła wszystko z dobrą myślą, jak na 48-letnią kobietę, przeszła swoje, nie powiem żebym sam swojego jej nie dołożył przez okres dojrzewania, ale wtedy byłem po prostu głupi i szukałem czegoś czego nie mogłem mieć. Pomimo tego i tak zawsze idzie do przodu po każdej porażce się natychmiastowo podnosi i planuje co zrobić dalej, co mnie naprawdę zaskakuje, bo dla niej problemy cięższej wagi są maleńką zagwozdką. Wiem, że ze strony czytelnika może wydać się dziwne, że ot to najważniejszą osobę w moim życiu wymieniłem po osobach z którymi nigdy nie zamieniłem słowa, ale to pozostawię Wam do myślenia dlaczego zrobiłem tak, a nie inaczej. 

Swoje pięć groszy dorzuciłem do tematu, oby było ich więcej, bo grosz do grosza... :')

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiadających można podzielić na kilka grup. Są tacy, którzy przedstawiają niski poziom dojrzałości. Wypisują śmieszne teksty, albo osoby, których za autorytet chyba brać się nie powinno. Inni natomiast piszą tylko po co aby coś napisać. Takie pisanie na odwal. Oczywiście ostatnią grupą są Ci, którzy biorą te pytania na poważnie. Jest to w sumie przyjemne. Odważnym czynem jest otwarcie się do takiej zróżnicowanej grupie ludzi. 

Mimo wszystko prawie każdą wypowiedz można przeczytać z uśmiechem na twarzy. To jest dla mnie ważne.


Co do pytania. 

Chciałbym podać kogoś z członków rodziny, ale niestety są oni tylko przeciwieństwem ideałów którymi się kieruje.

 

Chyba do codziennego działania motywuje mnie moja dziewczyna. Gdyby nie ona mnie byłoby mnie tu dzisiaj z wami. Zrobiła dla mnie więcej niż ktokolwiek inny. W sumie tylko ona rozumie to co czuje i co myślę. 

 

Drugą rzeczą, która ma wpływ na mój charakter jest muzyka J. Kaczmarskiego oraz podobne do niej treści. Kiedyś byłem normalny. Po wysłuchaniu większości kawałków pare razy, nie jestem zaliczany do grona zdrowych osób.

 

W sumie nie wiem czy to ma jakiś związek z pytaniem, ale że się rozpisałem to zostawię XD

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności