Paweł.

Co zaglądasz do mnie bez pukania? 

We zmien ten nick, malpo.

Silny jak nigdy, wku*wiony jak zwykle 

Dzisiaj na was leje choć kiedyś chciałbym poskładać piescia. 

"Odpowiadała chłodno aż bolały zęby czasem, kurwa wiedziałem, że ją kiedyś stracę" 

Piękna jesień, słyszę jak przechodzi w zimę
I jej ostatnie życzenie, które wybacz lecz pominę

Świadome wybory, jak nie rozumiesz, zostaw.

Byliśmy tu od zawsze.

"Meta stroni od kurew" 

4 lata... kurwa. 

                 *beep* 

Wieści donoszą, że dzisiaj jest dzień sernika, także wiesz z czym to się wiąże, prawda? ♥ 

Pomyśl na co się zgodzisz żebym ku*wa wyszedł 

Dogadamy się jeśli myślisz jak ja

Sępy mnie zapewe zjedzą 

Granice zwęża wspólny chłód 

Monitor mi zdechł, szkoda w c*uj

Nie składaj broni, a wkurwienie siega granic
Kiedy patrzycie na siebie jak Wasi starzy przed Wami
I powiedz, kurwa, prawdę, ubierz ją w słowa:
Chciałbym zmienić ciebie w matkę, lecz boję się wystartować

Nudzi mi się. 

A lubis mnie? 

Nie zrozum mnie źle, mówię jak Bill Burr: 

nie chcę mordu ale podwiązania worków dla tych hien 

https://www.youtube.com/watch?v=xkWGbTBw1vc&feature=youtu.be

3333 lajków, cel osiągnięty lul

https://youtu.be/jVYYKWPgKMk?t=9m33s Proste. 

I dzisiaj pisząc zwrotę,
mam świadomość, że to jedna z tych ostatnich i co potem? 

Weź moją dłoń, pójdziemy spalić kościół ale nie to jest wokół - to byłoby złe