Zacznijmy od tego, że to korekcja głosu i jeśli nie umiesz śpiewać to nawet z AT będziesz brzmieć źle, do Tuna również trzeba się dostosować.
Na swój sposób zawsze jakieś pojęcie o śpiewaniu musisz mieć.
Jeżeli komukolwiek np. mi, leży dzisiejsza muzyka, od Szpaka, Guziora - to raczej na temat AT powinniśmy wypowiadać się pozytywnie.
Nie oszukujmy się, każdy dziś użyta tej wtyczki, ale nie każdy chce, aby słuchacz o Tym wiedział.
Podsumowując AT jest w niektórych kawałkach tak znikomy, że nawet go nie słyszysz, lecz zawsze on jest.
Ten cały nacisk ze strony starszych wykonawców jest spowodowany tym, że muzyka w jakiś sposób ewoluowała, przyszły do nas te wszystkie trapy. Widać po samej zawartości merytorycznej jak zmieniają się utwory, kiedyś nawijali o blokach, teraz o ściąganych rajstopach.
Przynajmniej Peja się dostosował i nagrał kawałek z Young Igim, który jest moim zdaniem zajebisty.
Oczywiście mówię o ostatnich topowych 'raperach'.
W sumie tego AT, to tylko ja nie używam xD
Ogólnie na plus.