Po pierwsze, istnieje coś takiego jak kontekst. Wiadomo o co ci chodzi, więc nie próbuj wmawiać, że tak o nagle sobie przypadkowe niemieckie słówko dodałeś. Wszelkie przejawy nazizmu będą karane.
Po drugie, mówi się tak, żeby oduczyć ludzi bezsensownego pisania - nikomu nie podpowiesz, a administracja może nawet mimo swojej woli skorzystać
Oraz po trzecie, nie dziw się, że osoba cały czas kłócąca się będzie traktowana tak samo, jak ktoś spokojny. Ban bardzo słuszny, a i za dłuższy bym się nie obraził