Trudno straciłem admina, ale to był żart po prostu do kolegi... Normalny człowiek by przymknął oko, bo to żart (zginąłem a on grał więc nie mogłem napisać na normalnym say, więc napisałem mu normalnie po śmierci. Szkoda tylko że zawsze się znajdzie jakiś konfident co doniesie o jakimś niewłaściwym zachowaniu. Oprócz tego chciałem powiedzieć że robiłem kawał dobrej roboty, bo gdy cała drużyna stała i jakiś gracz rzucał flesze na twarz to grający ze mną w drużynie admin nie reagował. Zgłoszenie na u@ to samo. "Może Ty go sprawdź" albo grobowa cisza. Totalna porażka, bo umiecie zbanować tylko za sb, a reagujecie dopiero na czitera z kosą który zabije wszystkich w 10 sekund i to ta reakcja i tak z 40 sekundowym opóźnieniem. Ban za rash? Jak dla mnie śmieszne, w życiu nie było czegoś takiego. Reagowałem na każde obraźliwe zachowanie, reagowałem na każdego AFK i nie dawałem zdobywać free fragów. Banowałem za resp kiedy dostałem zgłoszenie. To że sobie napisałem na y@@ to nie znaczy że jestem jakiś bardzo nieodpowiedzialny. Ale nauczę się jednego na swoim błędzie, że władza robi z charakternych kolegów wrogów. Za akcję na y@@ przepraszam, to się nie powtórzy, bo podania o admina już nie złożę. Dziękuję za możliwość bycia administratorem tego serwera.