Skocz do zawartości

Powspominajmy :D


MaZeQ

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak w temacie, powspominajmy nasze ulubione chwile,bajki,piosenki,słodycze itd z dzieciństwa,co najbardziej lubiliście robić i co oglądać,zobaczmy Ilu z Nas miało bardzo podobne dzieciństwo! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

jak mowa o choince, Świętej pamięci babcia zawsze wieszała na choince lizaki :D No i ja za małego zawsze wpierdzielałem te lizaki :D

Reszty nie pamiętam, chyba że coś mi zaświta :D jak będziecie wspominać bo o choince to dopiero po ariochu :D 

Życie szybko mi przeleciało :D 

Edytowane przez Siwy
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Granie w ice towera z braćmi o pobicie rekordu albo dojście na samą górę lub granie na pegazusie w królika baksa... W pes'a starego na dwóch teraz takiego niema grania  gram sam ale nie w Pes'a tylko w fife, jest najlepsza :D. Na podwórku bawienie się w chowanego z braćmi i kolegami i koleżankami. W boże narodzenie czekałem na prezenty :D  i jadło sie słodycze i oglądało Kevina to były czasy z dzieciństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat chyba nie żyłam w tych czasach, ale do dzisiaj pamiętam swoją grę na pegazusie w zabijanie psów z pistoletu na podczerwień. Do teraz mam pegazusa w domu i o dziwo jeszcze działa ! :D

Pamiętam również swoje czasy jak mieszkając na osiedlu z całą paczką bawiliśmy się w podchody, wtedy biegało się i chowało gdzie się da.  

Do dziś może w sklepach znajdzie się gumę hubbę bubbę taką na rolkę, paluszki albo gumy papieroski, wtedy ten szpan i +10 do lansu, że mam papierosa w ręce.

Lubiłam również dużo jeździć na wrotkach, a od kiedy weszła moda na rolki trochę się zmieniło, ale skill został. :P

 

Moje czasy wspominam bardzo wesoło, bo bardzo dużo rzeczy z tego dzieciństwa pamiętam. ; )

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pegazus <333333333

Ile godzin ja przegrałem na pegazusie ;d Tylko się nowe dyskietki kupowało ;d Strzelanie z pistoletu który się zawsze szybko rozwalał xdd Niestety mój pegazus już nie działa ;cccc 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spedzanie calych dni na graniu w pilke za blokiem. Nie bylo wtedy z telefonami tak ja teraz a mimo to wszyscy wiedzieli gdzie kto jest. Albo zabawa w "patyka" - wbijamo sie paytk i dzielilo na 2 druzyny: szukajaca i ta ktora miala wyrwac patyka. Godzinami potrafilismy z kolegami biegac po osiedlu ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej xD

Jak miałem około 7 lat to pojechałem z rodzicami na 2 dni do wujka i cioci. Z bratem ciotecznym starszym o 4 lata ( wtedy miał ok 11 ) mieliśmy iść spać wcześnie, ale całą noc strzelaliśmy do kaczek na starej konsoli. Ale wtedy zrobiliśmy akcję życia XD jak rodzice byli już lekko wstawieni to zeszliśmy niepostrzeżenie na dół i zawaliliśmy z kuchni 2 kartony czekoladowo-truskawkowych cukierków ;D zjedliśmy wszystko w jakieś 2 godzinki XD Pamiętam to zdziwienie cioci jak pytała braciaka gdzie są wszystkie cukierki haha :D

Wiele rzeczy się robiło za dzieciaka ;p

Jak miałem z 5 lat i rodzice mi dawali jakieś grosiki to myślałem, że jestem bogaty xD

Hhahahahha kiedyś poszedłem do szkoły w spódniczce bo rodziców rano w domu nie było a starsza siostra mnie namówiła xD na szczęście to była 1 klasa podstawówki i nikt nie miał ze mnie beki :D Jak się ogarnąłem, że coś jest nie tak to chodziłem w spodenkach od wfu ;D

Hehe mama mi jeszcze opowiadała, że jak bylem mały to przyszedłem do kuchni i ukradłem jej jabłko i uciekłem na balkon ale bałem się zjeść ze skórką i mnie znaleźli pod krzesłem :DD

Chowany na osiedlu w 30 osób <3

Pierwsza gra w csa na mapie de_dust2002 22listopada 2009 - pamiętam jak by to było wczoraj :)

Kiedyś w wigilię już po prezentach na rebela zjadłem wszystkie słodycze z choinki i zwaliłem to na siostrę :D

Będąc w podstawówce jak widziałem cycki na jakimś filmie czy cos innego to zasłaniałem oczy i czekałem z minutę aż scena minie hahaha :D

 

Dużo by tu jeszcze pisać;p

Edytowane przez rewoX*
  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej xD

Jak miałem około 7 lat to pojechałem z rodzicami na 2 dni do wujka i cioci. Z bratem ciotecznym starszym o 4 lata ( wtedy miał ok 11 ) mieliśmy iść spać wcześnie, ale całą noc strzelaliśmy do kaczek na starej konsoli. Ale wtedy zrobiliśmy akcję życia XD jak rodzice byli już lekko wstawieni to zeszliśmy niepostrzeżenie na dół i zawaliliśmy z kuchni 2 kartony czekoladowo-truskawkowych cukierków ;D zjedliśmy wszystko w jakieś 2 godzinki XD Pamiętam to zdziwienie cioci jak pytała braciaka gdzie są wszystkie cukierki haha :D

Wiele rzeczy się robiło za dzieciaka ;p

Jak miałem z 5 lat i rodzice mi dawali jakieś grosiki to myślałem, że jestem bogaty xD

Hhahahahha kiedyś poszedłem do szkoły w spódniczce bo rodziców rano w domu nie było a starsza siostra mnie namówiła xD na szczęście to była 1 klasa podstawówki i nikt nie miał ze mnie beki :D

Hehe mama mi jeszcze opowiadała, że jak bylem mały to przyszedłem do kuchni i ukradłem jej jabłko i uciekłem na balkon ale bałem się zjeść ze skórką i mnie znaleźli pod krzesłem :DD

Chowany na osiedlu w 30 osób <3

Pierwsza gra w csa na mapie de_dust2002 22listopada 2009 - pamiętam jak by to było wczoraj :)

Kiedyś w wigilię już po prezentach na rebela zjadłem wszystkie słodycze z choinki i zwaliłem to na siostrę :D

Będąc w podstawówce jak widziałem cycki na jakimś filmie czy cos innego to zasłaniałem oczy i czekałem z minutę aż scena minie hahaha :D

 

Dużo by tu jeszcze pisać;p

 

Widzę żyliśmy w tym samym dzieciństwie bo miałam mega podobnie. ;D ale jeszcze jak byłam mała to pomagałam mamie myć naczynia to cała kuchnia była zalana. ;D 

Albo pamiętam do dzisiaj jak w piżamie poszłam do szkoły bo zaspałam. :D Pamiętam również jak jadłam ptasie mleczko to obgryzałam czekoladę, a piankę zostawiałam żeby później ją zjeść. :D

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto z was lubial chodzic po drzewach ?xd

 

Ja, szczególnie lubiłam wchodzić na drzewo z jabłkami albo gruszkami i siedzieć tam pół dnia a potem mama mnie szukała żebym na obiad przyszła xd

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mając chyba z 9 lat z kolegą mojego wieku, u mnie w domu zachciało nam się wypić wódki (coś tam się bawiliśmy) no i teraz rozkmina skąd tu wódkę ogarnąć :D no i oczywiście błyskotliwy ja xDDD wpadłem na pomysł żeby ukraść matce z kuchni flaszkę octu :D Nie pytajcie jak się skończyła nasza zabawa xD

 

A o to nasze 0,5 litra wódy xDDD 

 

m7422536.jpg

Edytowane przez 3lu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robienie "pukawki" końcówka butelki po wodzie + balon i strzelanie z kumplami z mirabelek ;d
Lub nabijanie mirabelek na patyka i zawody kto przerzuci blok, z reguły kończyło się to darcie na nas jak któryś sąsiad dostał w okno ;d

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak Pan (brat nawet go trochę znał porozmawiał z nim ja wtedy z bratem stałem) przyjeżdżał szambiarką pompować szambo i przywoził cukierki nawet napój dobry był gościu. Jak zobaczyłem jak jedzie to od razu czekałem aż zaparkuje przy tych ściekach. Nawet bawiłem się tak że niby jadę podjeżdżam pod te "dziury przytkane" niby że wyciągam rurę (wziąłem sznurek) i mówię uuuuuuuu.... -->(że pompuje) kolega powiedział że mówiłem jeszcze coś takiego ukakaiii !    i stąd też moje przezwisko Kaka. Jeszcze coś takiego bracia brali żabę i na łące coś takiego żeby ją pod pompować i kładli na ulicę napompowaną. Skradało się do sąsiada po agrest jaki był dobry lubię :D. Albo też brało się cały słonecznik i chowałem go do pułki na później hehe :D.

Edytowane przez .::Kaka::.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności