Deadpool 2
Deadpool 2, Jak widać po kategorii, jest według mnie udaną komedią połączoną z filmem niekończącej się akcji na podstawie komiksów Marvela. Co by się nie działo, Ryan Reynolds bo to on właśnie zagrał rolę samego Deadpoola (Podkładał również głos pod postać Juggernouta), wplatał żarty, śmieszne zachowania oraz wyśmiewał inne filmy Marvela takie jak Zielona Latarnia lub Logan. Myślę, że najlepszym odzwierciedleniem tego, jak aktor pokazuje, że ten film to jego wymysły komedii, to momenty, w których postać Deadpoola rozmawia z widownią, tłumaczy jej co się będzie działo, to jak kogoś lubi czy nie lubi, w tym filmie zdarzyło się nawet, że sam DP zaspoilerował nam końcówkę filmu na samym starcie. Deadpool 2 nagina również filmowe standardy, tworzy coś własnego. Nie widziałem do tej pory filmu, który w taki sposób wyśmiewał by wszystko co się da. W momencie gdy na start filmu ginie jedna z postaci i zaczyna się scena "otwierająca" film, pojawiają się napisy typu "Co się ku*wa stało" lub "Czy ona właśnie zginęła, nie rozumiem." zamiast dokładnych informacji o autorze lub studiu. Tak samo: Aktor grający Deadpoola - "Ryan Fucking Reynolds".
Krótko też opiszę o co chodziło w samym filmie. Po śmierci narzeczonej Deadpool nie ma co ze sobą zrobić. Ląduje w ośrodku X-Menów i tam "stara się" o posadę. Podczas jednej misji poznaje młodego mutanta, przepełnionego nienawiścią do swojego opiekuna. Misja kończy się niepowodzeniem i Deadpool ląduje z dzieckiem w więzieniu dla mutantów. Tam młody chce się zaprzyjaźnić z głównym bohaterem lecz ten nie odwzajemnia relacji. Więzienie atakuje cyborg z przyszłości chcący zabić młodego, który zabił jego rodzinę. Deadpool po ucieczce uświadamia sobie, że musi zaopiekować się tym mutantem i go uspokoić. Zbiera drużynę ( z której przeżywa tylko jedna osoba, posiadająca moc "Farta", dosłownie) i wyrusza go odbić. W międzyczasie łączy on siły z cyborgiem z przyszłości (który wcześniej chciał zabić młodego mutanta, no i każdego kto stoi mu na drodze) aby powstrzymać młodego. Film kończy się jak się kończy, wybierzcie się sami jak chcecie wiedzieć 😁.
Mimo iż film nie przebił jak na razie nowego filmu Avengers, to ode mnie zasługuje na 10/10. Był on dla mnie świetną przygodą, i wspaniale się go oglądało będąc fanem Marvela, polecam każdemu nawet jak nie oglądał innych filmów z tych znanych komiksów, lecz bez pierwszej części, możecie kilku spraw nie rozumieć.
Na następny raz postaram się lepiej, dzięki @eqk bo sam nie wiedziałem dokładnie na ile sobie pozwolić.