Skocz do zawartości

Pożegnanie Kasia


Kasia!

Rekomendowane odpowiedzi

Zaczęłam przygodę z csc w maju 2015 roku. Od tamtej pory byłam po prostu sobą, może czasami próbowałam udawać kogoś kim nie jestem. Wiecie chciałam być lepsza od samej siebie. Udało mi się, bo zmieniłam się bardzo od tego pierwszego pamiętnego dnia na starym ffa. Jestem bardzo uczuciowa osobą, co nie pomaga mi w tym momencie, ale to jestem ja i każda osoba której się to nie podobało teraz pomyśli nad tym inaczej (chociaż pewnie nie). Na każdym błędzie się uczyłam, to było dla mnie ważne. Tak było za każdym razem.Wiecie jest taki moment kiedy zastanawiacie, co robicie z życiem. Ja teraz mogę powiedzieć, że je marnuję. Tylko szczegół, że w porównaniu z czasem jaki miałam wcześniej, teraz mam go mniej, a jednak znajdowałam go, żeby się w tym bawić. Miałam plany, ale za każdym razem traciłam zapał, bo po co robić, jak i tak każdy oleje to co chcę powiedzieć. Dzięki, bo to za każdym razem umacniało mnie w tym, że nie warto sobie niektórymi nawet "tyłka podcierać". Jeden powie, "że jest super, rób tak dalej", a drugi "że marnujesz sobie czas, bo go to nie obchodzi". Od początku pracowałam na swoje stanowiska, bo chciałam robić to co lubię, mogę, co mi się udaje i o dziwo udało mi się sporo. Admin -> Opiekun -> Grafik -> Modek -> Administrator. Na wszystko zapracowałam tym co reprezentowałam. Patrząc na to, chyba to wszystkie najważniejsze kiedyś rangi. Kiedyś, bo teraz nie są nic warte. Nic, bo ja tak już od moderatora czułam, to nie było to coś. Nie było tak jak ja to zastałam kiedy się tu pojawiłam. Fajnie jest martwić się o kogoś, o forum, że może pojawić się osoba która ten spokój zaburzy. Nigdy nie robiłam komuś coś specjalnie. Było wielu, no i ja też nie byłam aniołkiem, bo po jakimś czasie na administratorze były sytuacje kiedy z chęcią bym kogoś uciszyła w inny sposób, ale nigdy to nie wypadało i nie było warte. Były sytuacje kiedy powiedziałam o kilka słów na dużo, ale zawsze byłam pewna tego co powiedziałam. Zawsze będę to twierdzić, nie ważne do kogo, ważne co tam mówiłam. Każdy pamięta mnie tylko pewnie z jakichś kłótni, sprzeczek, tylko nikt nigdy nie myślał, czemu tak się zaczęło. Szkoda, bo dzięki wam dowiedziałam się kto jest wart mniej niż boliwary. Nie osoba z którą taką sprzeczkę miałam, tylko osoba która stała z boku i oceniała. Do tego się tylko nadajecie. Mimo, że mija się to z prawdą. Do każdego swojego "wroga" zawsze miałam szacunek, szczerze,to nigdy ja nie zaczęłam żadnego konfliktu. Może zaczynało się od moich decyzji, słów, ale nigdy nikogo bezpośrednio nie atakowałam. To, że ktoś nie potrafi czytać i zrozumieć, to nie mój problem. Jednak zawsze kończyłam, zapominałam. Nie mam świetnej pamięci i do teraz nadal nie wiem o co chodziło każdej osobie. Serio. Wracali, ja nie pamiętając nawet nie o co im chodziło często tylko się śmiałam, bo co innego zrobić. Ale nie jestem święta i na pewno coś ja zaczęłam. Tylko szkoda, że błędy każdy z was potrafi wypomnieć. Szkoda, że nikomu innemu nie można. Może i jako administrator nie wypada, ale czy innemu człowiekowi wypada tak traktować innych? Zastanówcie się wszyscy, czy warto było? Kozak w necie .... w świecie. Tylko to można napisać. Zacznijcie się traktować jak rodzinę nie wrogów. Dłużej tak to nie pojedzie. A to nie tylko sytuacja ze mną, bo każdy serwer tak ma z adminami. Szanujcie się. 

A na koniec troszkę dobrych słów, bo wiele zawdzięczam osobom których tu już nie ma. No ciekawe czemu? Szkoda, że ja dopiero teraz zdecydowałam się na to. Mimo, że rezygnowałam już 5 razy.
A co zawdzięczam csc? To, że poznałam prawdziwych ludzi, takich z którymi da się pogadać. Miłość życia, bo gdyby nie @pyńka to nie zaczęłabym rozmawiać z @SASU. Mam kilka osób na insta, na fb, zawsze będzie kontakt i zawsze będę go chciała zachować. 

Było wiele osób które do tej pory wiedzą o mnie więcej niż ja. No, ale tak o każdym jest, Karol też tak ma. Wiecie, szkoda o tym 
nawet gadać. 

No i mimo, że napisałabym więcej, ale nie warto, bo nikt tego nie przeczyta serio. Nara, kij wam w oko. xD 
Nie było warto tracić na niektórych nerwy. Żegnam. Nie wrócę, bo nie mam do czego. Miło było, do pewnego czasu. 

Pamiętajcie, żeby być sobą, nie kimś innym. 

  • Dziękuję 1
  • Haha 1
  • Zmieszany 2
  • Smutny 23
  • Uwielbiam 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz przeczytałem coś do końca, szkoda serio, bo w sumie zaczęliśmy się dobrze dogadywać, ja schowałem trochę ego etc. 
Mimo sprzeczek kiedyś i tego, że odwalałem, traktowałaś mnie zawsze dość dobrze a potrafię być wkurzający haha

No cóż, trzymaj się Kasiula, powodzonka i wpadaj tu - co mogę więcej powiedzieć :P

Edytowane przez WhiteBlood
  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczy mnie tak bolą tyle czytania w jednym kolorze... ale widać ze napisane z serce :{

nie lubiłem Cię jakoś bo broniłaś i lubiłaś snuffika (ale tak to gituwa czasem w tft się pykło)

Ale trzymaj się i powodzenia dalej w życiu trzeba isć dalej nie zatrzymywać się Pozdro

//edit Kasiu nie płacz przepraszam daj serduszko zebym nie miał Cie na sumieniu

/edit2 Nie wiem co jest w tym smiesznego

Edytowane przez Makselele
PRZEPRASZAM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny zawsze mają pod górę w tym biznesie. . .

Zawsze jest tak że najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy wiedzą najmniej. A bariera kabla daje ludziom niepisane przyzwolenie na używanie słów jak ostrzy. Jak niewiele jest osób, które jednak mimo wszystko potrafią liczyć się z drugą osobą, że może to przeżywać przez kolejne dni, że to co właśnie do niej napisałeś, będzie jej ostatnią myślą zanim pójdzie spać.. że właśnie ją ranisz. Tu bardzo często nie widać ludzkich uczuć. A może widać, ale każdy przymyka na nie oczy. Szkoda, że najłatwiej jest nam ocenić innych, niż spojrzeć na siebie i swój dorobek.

Kasiu ja rozumiem Cie i wiem, że podjęcie tej decyzji musiało być dla Ciebie cholernie trudne. Wytrwałości i siły !

 

 

Ps. Teraz już nie musisz się niczym przejmować 😜

 

 

  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam poznałem Cię jako Administratorkę która jest w porządku, także nic na minus :)

 

Powodzenia w życiu prywatnym, w dążeniu do swoich marzeń , samych sukcesów i obyś zawsze była sobą. Tak jak wspomniałaś, nie warto udawać kogoś kim się nie jest. Trzymaj się!

  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, już tęsknie za totalnym terrorem jaki był tutaj :kappa:

Oczywiście świruje, na pewno szkoda że kolejny weteran sieci odchodzi, ale siłą cię tu nie zatrzymamy 😕

Sami mieliśmy kilka sprzeczek ale dla mnie dawno poszły w las, nie wiem jak to u ciebie.

Ale sam pamiętam przyjemne chwilę, np. kiedy rozwijał się serwer OM.

Powodzonka w życiu i wpadaj czasami do nas 😅:P

 

  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wypowiem się i ja, jeden z "prowokatorów" tych kilku kłótni, o których wspominałaś.

Tak, mieliśmy swoje sprzeczki. Tak, mieliśmy swoje nieporozumienia. Tak, złożyłem na ciebie prywatnie do Karola dwie skargi, w których uczestniczyłaś gdyż miałem oddzielne zdanie na dany temat. I co? Żyjemy w nienawiści? No nie. Nie raz pamiętam jak wchodziłem na tsa, nawet jak jeszcze tam admina miałem i razem o życiu gadaliśmy, kiedy ty mówiłaś jak to trudno jest ogarniać to wszystko i ja to samo mówiłem wtedy jako Opiekun JB. Pamiętam również niezliczone momenty uśmiechu kiedy wchodziłaś do nas na kanał i się z kimś kłóciłaś (Zaufajcie, Kasiula kłócąca się z waszym ziomkiem to było coś xD). Nie żebym robił to specjalnie, bo sam tak nigdy nie postąpiłem ani na tsie, ani na forum, ale zdarzało się z tego pośmiać.

Muszę ci podziękować natomiast za chyba największy ubaw jaki miałem na tej sieci, czyli gdy Zimny zabrał ci na SB uprawnienia do wszystkiego i wyszła z tego taka afera, gdzie nawet twój chłopak nas poparł i wszystko wyszło na luzie, każdy miał banana na twarzy i gadało się super.

Ja osobiście mogę stwierdzić, że na kilku naszych kłótniach też się kilku rzeczy nauczyłem, co wydaje mi się widać po tym jak zachowuję się na forum teraz, a zachowywałem się kiedyś. Zapamiętam tą Kasię, z którą fajnie się gadało na tsie, która potrafiła tam pokazać jaka na prawdę jest i że potrafi się pośmiać, nie taką gburowatą jaką niestety musiałaś udawać często gęsto na forum ze względu na rangę i zachowanie innych osób. Trzymaj się tam jakoś i powodzenia w życiu ;) 

  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodzenia tam dalej 

Pozdrawiam cieplutko, dzięki za wszystkie godziny użerania się z nami na ts'ie i wiem, że w takim momencie nawet polarowi by się łezka w oku zakręciła. 

  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie zapomnę naszych wspólnych początków na starym ffa gdzie wszyscy mieli zajebisty kontakt i gdzie na początku byłaś bardzo cichutka to z czasem się rozkręcałaś ❤️ Dziękuje, że tez byłaś tego częścią oraz i w legendarnym klanie BralCie ahh 😂😂 stare dobre czasy. Mam nadzieje ze jeszcze będziemy mieć czasem kontakt 🥺

  • Haha 1
  • Uwielbiam 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Kasia! zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności