Dużym problemem wielu prowadzących jest to, że prowadzą TYLKO dla swojego fun'u, nie stawiają się w sytuacji więźnia i są to chamskie zagrywki - niby mogą występować, ale nie powinny.
Totalny bezruch w szeregu, wcześniej wydany zakaz posiadania broni. TT stoi w szeregu, nagle ktoś podrzuca mu Zeusa z ruletki i JEB "zakaz posiadania broni h@h@h@ widzieliście ctki?" To że ktoś broń dostał to widział, ale że ktoś obok mu ją przed chwilą wyrzucił to już nie. Aaaaa wiadomo, jakiś stały gracz/ziomek z gangu to przeciez już go nie muszę zabijać, bo pozbył się broni, a Jasiu co ma tą broń ma pecha i koniec.
Nie wiesz gdzie Warden postawił laser, mówi ci "biegniecie na xyz", ty nie znasz dobrze mapy, ledwo co wyjdziesz za zakręt i już cię zabijają.
Może powinni tą sytuację jakoś zmienić admini, gdy są na serwerze? Chociażby zwracanie uwagi na to prowadzenie, aby nie było żmudne i monotonne. Jeśli co rundę prowadzi ta sama osoba i daje na start "Pozycja buntu, zakazy podstawowe" to się odechciewa grać. 4 rundy prowadzenia, KD, sobota i szybki bunt.
Chęć pośmiania się - wołasz CTka pod ciebie z zamiarem pokazania sztuczki, kradniesz mu broń i pytasz się co teraz. Nagle dostajesz banie, bo już byłeś niebezpiecznym buntownikiem co miał autokampe na plecach, a oni na hita z kosy.
Tłumaczenie, że CT prowadzi tak, a nie inaczej, bo chcieli wnerwić TT za bunty nie ma sensu. Jakoś u mnie bunty to pojedyncze przypadki, bo nie daję pierdyliard poleceń, potem karniaki, potem jakieś idiotyczne sajmon mówi (co jest dla mnie dalej nie pojęte - CT nie może mylić TT, a jak sajmon mówi że wszystkie polecenia wykonujemy w bezruchu, a po chwili każe iść nam na laser i zabija za pójście -> sprzeczne polecenia - totalnie bez sensu). Po tym jak napisze się kilka razy, aby wziął nas na mapę to robi rundkę wokół i ostatecznie robi jakieś "Mam Talent".
Podsumowując:
CT - więcej frajdy dla WSZYSTKICH, a nie tylko dla was. Zluzujcie, bo to że ktoś ma broń nie zawsze musi się zbuntować. Czasem wystarczy pożartować i 20 osób będzie chodzić za tobą po mapie bez żadnych laserów czy markerów. Pomyślcie też, co chcielibyscie, aby prowadzący z wami zrobił w danym dniu. Nie trzeba zabierać koniecznie na mapę - wystarczy dobry, kreatywny pomysł na zabawę.
Admini - widzicie, że Warden prowadzi, a reszta zasypia? Powiedz, aby zrobił coś ciekawego, a nie to samo LUB sam mu pokaż przykład prowadzenia przechodząc to CT.
Jak pisał @-_- warto też byłoby pomyśleć nad nagradzaniem tych prowadzących, którzy starają się zapewnić fun z gry wszystkim. Wystarczy tak niewiele, aby nawet tt, który przed chwilą padł siedział dalej, oglądał rundę do końca i się ciągle śmiał.
__________________________________________
Tak lekko poza tematem - radziłbym ogarnąć sytuację z dzieciakami na serwerze. Nie można użyć żadnego sarkazmu, bo grożą ci już banem/skarga na forum lub do admina. Spammują całe rundy jakimiś debilnymi bindami.
A niektórzy admini (kmwtw ;)) niech zluzują porty i niech się nie spinają o wszystko i potem olewają do graczy. Paniusie rzuciły fochem, bo się kogoś opieprzylo za zachowanie
Nie popadajmy w skrajności. Jeśli widać jednego więźnia co biegnie do innego korytarza wystarczyczy szybko zareagować i się spytać. Mówisz "ziomuś, drogi ci się pomyliły, pobiegliśmy tu. Dawaj do nas bo będzie fajna zabawa" i przeważnie to skutkuje. Mówię - wystarczy postawić się w sytuacji nowgo gracza i myśleć, co za polecenia wydawać. Jak widać ich biegnących do GR, strzelasz karniaki i mówisz, że biegną nie tutaj. Jak się nagle obrócą lub staną to widać, że się pomylili, a jak biegną dalej to zabijasz.
Polecam też nie stawianie regulaminu ponad fun z gry. Jak jest mniej osób żyjących i jak wszyscy się na coś zgodzą to czemu nie można np zrobić tak, gdy jest 2 więźniów i każdy ma po minucie jazdy autkiem na Minecraftparty? NIE MOŻNA BO TIMKIL
A sytuacja z wczoraj? Aż takie bolące polecenia ci wydawałem, że gadałeś o faworyzacji?