GryTrean

Świetna edycja! Jak zwykle świetna zabawa i dużo ludzi, zapraszam tych którzy nie byli dzisiaj, na kolejne odsłony

O.o, nie słyszałem o tym, a rzeczywiście ,,ciekawa ciekawostka''

Barry Seal, przebojowy film o perfekcyjnym agencie CIA, albo o najlepszym przewoźnikirm narkotyków i broni wszechczasów. Odpowiedzi na to pytanie nie potrafię określić nawet po 115 minutowym seansie. Historia Barryego Seala, który ze zwykłego pilota staje się jednym z najbogatszych ludzi w kraju, to więcej niż interesująca fabuła. Doug Liman pozwala nam w jego produkcji wczuć się w postać i drgać z emocji przez cały film. Dzieło w gatunku Dramatowo-Komediowo-Politycznym wyprodukowane w Stanach Zjednoczonych tego roku to więcej, niż tylko film. Tom Cruise perfekcyjnie wcielił się w rolę Barryego Seala, a razem z "Sarah Wright" w postaci Lucy Seal, żony Barryego, stworzyli wręcz realną parę. Choć Lucy na początku była zła na Barryego i nie rozumiała jego toku myślenia myśląć, że zwariował, w końcu przekonała się, że miał rację, i ze zwykłej rodziny, stali się najbogatszymi ludźmi w małym miasteczku do którego musieli się przeprowadzić ze względu na śledctwo prowadzone przeciwko Barryemu. Film definitywnie warty obejrzenia. Osobiście oglądałem go w kinie, i muszę przyznać, że choć film nie leży w ,,moim guście'', przekonał mnie do siebie. Oglądając seans bawiłem się świetnie przez pełne 95 minut, a osobiście serdecznie go wszystkim polecam. Wiadomo, jak to w takich filmach, było kilka nierealnych momentów, jednak były pokazane w taki sposób, że rzeczywiście można uwierzyć, że takie coś mogłoby się stać naprawdę. Ba! Nawet się stało. Barry Seal jest bowiem produkcją inspirową na historii prawdziwego Barryego Seala (a dokładniej Adlera Berrimana Seala), który zmarł 19 lutego 1986r. Moja ocena filmu: 4/5. Polecam i pozdrawiam! Zwiastun:

Po nicku, z królem lwem XD

Jeśli patrzysz na big dicki to ok, ja tam wolę cycki. A tak serio to intelligenszjon, chociaż wygląd też ważny jest

Zgadłaś! XD Too, może @qrnt

Osobe, która jest ze szczecina, obojętnie kto, ktokolwiek, proszę, przeprowadziłem się i nie znam tu nikogo XDD

Programowanie

Jakiś taki dziwny chyba <3

Dostaniesz niedziele Chce zacząć projekt nad którym myślę od kilku miesięcy

Game dev tycoon, portal 2, ets2, h1z1, costam battlegrounds (podobne do h1z1)

a dostaniesz nowego kotka Chcę być fajny

Wiecie co, powiem szczerze... Na serwerze nie gram, od już dość dawna, ale myślę, żę mogę na tyle kreatywnie się tu wypowiedzieć, że chcę to zrobić. Na wstępie od razu wspomnę, że raczej nie będę chciał SVIPa (ale jeszcze zobaczymy, może trochę pogram :D). Jeśli wygram, a stwierdzę, żę SVIP mi się nie przyda, najprawdopodobniej oddam go komuś, kto moim zdaniem zasłużył, albo poproszę, by został wykorzystany w innym konkursie. Mam nadzieję, że pójdziecie na taką zasadę :D. 1. Jak zaczęła się twoja historia z naszym JailBreakiem? Grałem kiedyś na innej sieci (która już nie istnieje), która widniała wtedy pod nazwą "GoldGame". Grało się fajnie, choć miałem moje zastrzeżenia, i w sumie mnie znajomości z tamtej sieci później trochę "udupiły", ale mniejsza o tym. Grałem tam przez długi czas. Miesiąc, może nawet dwa (?), ale było fajnie. Czas mijał świetnie, miałem bardzo "przyjemnych" znajomych (choć byli oczywiście Ci, którzy ten czas uprzykrzali). Pewnego dnia stało się to, co było zapowiadane już od kilku dni wstecz. Serwer padł. Już x raz. Padł. Tak po prostu. Tzn, no jeszcze tak w praktyce nie padł, ale w momencie, kiedy już wcześniej zachodziły ogromne zmiany jakieś 2 razy, gracze pouciekali i z stałych 20 (?) zostało, 5? Grało się nudno, nie było nikogo kreatywnego do prowadzenia etc. Nie chciałem odchodzić, nie widziałem sensu. Serwery na których dotychczas byłem jedną rzecz pokazywały BARDZO jasno. Nie masz mutacji? WYPIER****. Szczerze mówiąc, bałem się trochę. No kurcze, taki dzieciak jak ja? Tam miałem moderatora na forum, spędziłem tam już jakieś 1,5 roku (tu tez nie pamiętam dokładnie) , kurcze, co ludzie sobie pomyślą? Namawiał mnie Szyberek, to pamiętam jak dzisiaj.. "No chodź, no dawaj, ja mam admina, pójdziesz też na strażnika, to taki mini-admin". "No ale ja nie mam 16 lat". "Oj dobra, dasz sobie jakoś radę". Fajna rozmowa była. No ale skusił mnie no, udało mu się (Pozdrowionka Szyberusiu :3). Wszedłem ten jeden raz na ten serwer i fajnie było. Fajnie prowadzili, no oczywiście zasady 2/10 bo do innych byłem przezwyczajony, ale dałem radę (zwłaszcza, że regulamin tu mnie bardziej przekonał :D). Pograłem trochę, zaczynałem grać tak jakoś 50/50, potem przechodziłem co raz bardziej tu, i jakoś tak zostałem. Fajnie się grało, kreatywnie prowadziło i ogólnie spoko było. Po chyba 2 tygodniach napisałem podanie na strażnika, zostało przyjęte i zostałem, po co odchodzić, skoro się świetnie bawiłem? 2. Jaka była najśmieszniejsza sytuacja z serwera w której brałeś udział? Dziwne uczucie, bo pamiętam "śmiech" z tych sytuacji, ale po takim czasie nie grania, sytuacji samych w sobie prawie nie pamiętam XD. Jedna taka sytuacja, która pierwsza przychodzi mi na myśl (po chwili zastanowienia), to jak ludzie poprosili mnie, żebym poprowadził po szwedzku XD. Nikt szwedzkiego nie znał prócz chyba jednej osoby, więc każdy od samego początku rundy patrzał na tego który znał i robili dokładnie to samo co on. Rozpocząłem zabawę w sajmon mówi, to jakoś tam zrozumieli, i powiedziałem, żeby podskoczyli. Ten który szwedzki podszkoczył, a ja nie powiedziałem sajmon mówi, i każdy podszkoczył razem z nim i wszyscy zgineli XD. Żartuję, nie było taki sytuacji, po prostu nic nie przychodzi mi na myśl. I nie mówię tu, że nie bawiłem się i nie śmiałem się grając na jailu, po prsotu nic z tego nie pamiętam. Nie gram już długo i pozapominałem te chwile, choć było ich MNÓSTWO. Na pewno jedną ze śmiesznych sytuacji jest, jak ktoś na mapie pociąg nazwał pendolino, i przez rok się potem tak mówiło, ale czy jest to na tyle śmieszne, by to tu szczegółowo opisywać - nie wiem :v 3. Dlaczego to właśnie ty masz otrzymać S VIPa? Nie wiem w sumie. Może skusi mnie by znowu pograć i może znowu zostanę na dłużej? A jak nie, to po prostu komuś go rozdam. W sumie myślę, że największym argumentem jest historia z punktu 1, bo moim zdaniem jest dość ciekawa Powodzenia wszystkim życzę, i dzięki @Agencik47 za oznaczenie, bo pewnie inaczej bym nie zobaczył tematu

Pojedziesz do kopalni Chciałbym w końcu zacząć aktywnie nagrywać na tym youtubie :-:

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! Zdrowia, szczęścia, pomyślności, spełnienia marzeń, subów i donejtów na youtubie i czego tam jeszcze pragniesz! STO LAT!

energy

Another Czemu bez sensu? Akurat w angielskim jest kilka słów na y :v

Jak to zdjęcie zwykłe tylko 5/10

Przecież my już mamy serwer arena 1 vs 1 Podeślij link do gametrackera

East Fajna ta zabawa XD

Przydatne, i łatwe do zrobienia. Nawet jeśli nie gram na serwerze, jestem za

Nick: GryTrean Powód rezygnacji: Brak Chęci Cos od siebie:

Nick: GryTrean 2. Zabawa/zabawy to których się zapisujesz: Wszystko Na talencie bede spiewal

Nick: GryTrean Powód: Egzaminy Czas nieobecności: Od dwóch dni wstecz do jutra Coś od siebie: Wiem, że źle to wygląda w mojej kandydaturze na opiekuna, jednak muszę usprawiedliwić tą mniejszą aktywność. Większość czasu kładę na naukę gdyż mam tzw. "Nationella Prov", czyli egzaminy, które nie ukrywam, że są dość ważne. Przepraszam też, że nie napisałem wcześniej nieobecności, jednak chciałem tego uniknąć. Od jutra będzie wszystko normalnie gdyż będę już sporą większość miał gotową.

Aaa zapisz mnie też :D