Nick: SnuFFy
Data zdarzenia : 15.04.2019 ok. 16:50
Osoba/y na którą chcesz złożyć skargę: Mrs.Quake
Opis Sytuacji : Skoro Kasia opisała sprawę na pw to ja opiszę ją w tym o to odwołaniu, bo jak dla mnie jest to przesadą. Jak widać na pierwszym screenie byłem w swojej wenie twórczej do pośmieszkowania na czatboxie, w końcu to jest chyba dozwolone, skoro każdy to robi, ja też tak robiłem i nie miałem jakichś problemów z tym. Teksty, które wypisałem do dratewki były tym samym co napisał on do mnie, czyli tzw. "Low Hate'em" czyli niby hate'owaniem czegoś ale z mocnym naciskiem na to, że chce się ktoś pośmiać, odpowiedziałem tym samym, co nie było w żadnym stopniu próbą obrażenia osoby. Huczin wziął udział i też dopisał coś od siebie. Potem wielce obrażona Mrs.Kasia wbiła na forum i zaczęły się zmienne pory roku kobiety. Raz dla Ciebie są okej takie wpisy, a raz wypisujesz takie coś, innym razem od razu usuwasz wpisy, które niczym nie zaszkodziły forum jak i jego użytkownikom. Ja osobiście nie widziałem w pierwszej wypowiedzi administratorki niczego poza próbą dołączenia się do rozmowy, no bo czemu nie? Też podobno to potrafi, a wygląda to jak właśnie taka próba. Teraz jest moje główne pytanie, na które administratorka w wiadomości prywatnej potrafiła tylko rzucać tekstami typu: "skończ, przejrzyj na oczy". Kobieto, umiesz zaargumentować cokolwiek bez wzywania osób trzecich bądź używania swojej władzy?
Przejdźmy do screena drugiego. Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, którego uraziłby mój wpis "a ty potrafisz ". Czekam na to, oraz na sensowną argumentację dlaczego właśnie tak. Później zacząłem się rozpisywać bo to wg mnie podejście administratorki do tego co robi jest prędzej żałosne, nie to co napisałem wyżej. Później przyznam, puściły mi nerwy i zacząłem wypisywać zdanie po zdaniu, więc widać też, że moja wypowiedź jest nieschludna, bo została złączona w jedno, jedyne co zostało zrobione dobrze
No i screen trzeci, całe sedno administratorki w jednym screenie. Zarzucone zostało mi ocenianie kogoś tak o, czego nie zrobiłem, a zrobiła to Ona. Śmiesznym faktem jest tutaj to, że kilka minut wcześniej, gdy zaczęła usuwać wpisy użytkownika n3ave wpisała coś w stylu: "no potrafisz tylko XD napisać ale jesteś dobry" tłumacząc to na prosty język, a sama tego używa bo nie wie jak ma to podsumować. Ta jawna hipokryzja mnie już przytłacza. Po prostym pytaniu i braku jej argumentów jest nagłe KOŃCZ TO, JA JUŻ NIE MOGĘ. Potem poszła po właściciela, bo sama nie umie tego zaargumentować. To jest forum czy jakaś piaskownica dzieci gdzie jeden drugiego popchnie to ten drugi woła tatę?
Szczerze mówiąc, nie mam zamiaru tu Ciebie upokarzać, tak jak pisałem na pw, nic do Ciebie nie mam, bo na Tsie potrafisz normalnie z ludźmi rozmawiać, ale to co robisz tutaj, to już przesada. Napisałaś mi na pw, że ta cała sytuacja to wina moderatorów bo ich nie było i nie zatrzymali tego przed tobą, co jeszcze bardziej mnie rozśmieszyło. Ci moderatorzy są właśnie lepsi, bo potrafią przynajmniej wyczuć co szkodzi, a co nie.
Przyznaje się również, że na bloka bądź werbalnego zasługiwałem pod koniec tej rozmowy, gdzie Karol jawnie kazał mi przestać, a ja napisałem "Tylko, że ja nic złego nie zrobiłem 😕 ". Ja przynajmniej tyle potrafię, potwierdzić, że coś zrobiłem źle. Są tutaj większe afery i inni ludzie zasługujący na dłuższą kare niż ja, bo z tego co mi się wydaje, ten czatbox żyje tym, kiedy ktoś tu wyżej ma dobry humor albo nie.
Dowód :
